Zwiedzanie zwiedzaniem, ale nic nie jest tak przyjemne jak dobry makaron w jego przerwie – zgodzicie się ze mną? Z taką dewizą eksplorowałam Apulię. Region ten jest kulinarnie bogaty, obfity przede wszystkim w owoce morza i wspaniale orzeźwiające wina.
Poniżej zebrałam wszystkie godne polecenia restauracje, bary i kawiarnie, które odwiedziłam podczas mojej ostatniej wycieczki do Apulii. Poza pysznym jedzeniem wiele z nich może pochwalić się też wspaniałymi widokami. Wiecie – takimi, że nie wiadomo, czy robić zdjęcie tiramisu, czy zachodzącemu słońcu na tle morza (odpowiedź: obu!). Zapraszam więc na gastro wycieczkę po Apulii!
Polignano a Mare
Aquamarea
O tym barze wspominałam już we wpisie na temat miasteczek w Apulii, które musicie zobaczyć, ale nie zaszkodzi odświeżyć Wam pamięci ;)) Rooftop bar Aquamarea znajduje się zaraz obok słynnego punktu widokowego Tarazzo Santo Stefano, a widoki z jego dachu są jeszcze lepsze. Co prawda za kieliszek wina zapłacicie tam nieco więcej, ale położenie pozwala przełknąć ceny! Polecam szczególnie o zachodzie słońca – magia.
Monopoli
Gelateria “Il Capriccio”
Chociaż w Monopoli wszyscy tłumnie uderzają do lodziarni Caruso, to my od pierwszego dnia rozsmakowaliśmy się w lodach “Il Capriccio”. Malutki lokal położony jest w samym centrum Piazza Garibaldi i serwuje prawdziwie kremowe gelato. Warto się skusić szczególnie na truskawkę i wszystkie smaki czekoladopochodne.
Titti il Bar
Idealna opcja na śniadanie we włoskim stylu – jeszcze ciepłe croissanty i pyszną kawę. Do tego przystępne ceny, lokalizacja w centrum starego miasta i śliczna posadzka.
Red Beach Bar
Red Beach Bar wygrywa położeniem – tuż obok kameralnej, miejskiej plaży Porto Rossa. Możecie tu schronić się przed upałem i napić mrożonej kawy, przekąsić coś lekkiego albo wybrać się na wieczorną randkę. Taką z widokiem na morze i najlepszym tiramisu, jakie zjecie. Tak tworzą się wspomnienia!
Pizzosteria L’isola Che Non C’è
Przyzwoite jedzenie i atmosfera typowej, włoskiej trattorii. Oliwki podawane na przystawkę smakują wybitnie, tak samo jak i Aperol Spritz. Do tego kalmary, które mnie przypominały w smaku morze – moja mama twierdzi, że to dobrze ;))
Wine bar Baldovino
Tego miejsca nie możecie przegapić! Baldovino to przede wszystkim świetna obsługa, która poleci Wam najlepsze, regionalne wina. A do tego kameralny, rozświetlony lampeczkami plac – wieczorem wygląda jak z filmów. Bardzo romantycznych. Bardzo nastrojowych. Najfajniej jest siąść na schodach do starego kościoła – wyłożonych poduszkami, i po prostu cieszyć się wieczorem spędzonym w Monopoli.
Salsamenteria
Restauracja położona malowniczo – na murach miejskich z pięknym widokiem na błękitne morze. Gadatliwy właściciel, bardzo smaczne dania główne podane na lokalnej ceramice – słowem miejsce idealne na spokojną obiadokolację.
Tuttoaposto
Kolejne miejsce, które musicie odwiedzić w Monopoli. Wypijecie tu pyszny alkohol i świetnie spędzicie czas – szczególnie, jeżeli trafi Wam się wolne miejsce przy dużym oknie, wychodzącym na główny port Monopoli. To jego widok jest na wszystkich pocztówkach z tego miejsca.
Locorotondo
Casa Pinto
Dobre rzeczy się nie nudzą. Ta zasada sprawdza się też w przypadku pizzy, której Włochy są przecież stolicą. Casa Pinto w klimatycznym Locorotondo oferuje naprawdę obłędną pizzę, której nie wypada nie spróbować. Jeżeli jednak jesteście #teampasta, to i dla Was coś się znajdzie. Na przykład przysmak regionu – makaron orecchiete.
Matera
5 lire Matera
Z Matery mam tylko dwa polecenia, ale za to dalibyście się pokroić. Oryginalna, włoska foccacia z niesamowitym widokiem na Sassi, czyli prehistoryczną dzielnicę miasta? Bardzo proszę! 5 lire znajdziecie nieopodal zejścia do Sassi.
Cafe Schiuma
Lodziarnia z długą tradycją i pysznymi lodami. Idealna przerwa od spacerów kamiennymi uliczkami Matery.
Otranto
Galeteria Cavour
Bardzo dobre gelato na starym mieście, wśród pięknych okoliczności natury. Jak patrzę na to zdjęcie to automatycznie czuję powiew wakacyjnej beztroski i wielką chęć na te sorbety!
Il Moresco
Tania kawa i słodkości, które umilą Wam leniwy poranek. Do tego z dala od gwaru starszej, mocno turystycznej części miasta.
La Bella Idrusa
Lokal, w którym po skończeniu siesty ciężko znaleźć wolne miejsca! Do wejścia ustawiają się kolejki – przede wszystkim mieszkańców. Oni wiedzą, że w La Belli serwują dobre, włoskie jedzenie w przyzwoitych cenach. Polecam szczególnie pizzę i wino – standardowo ;))
Bari
Bar San Nicola
Miejsce w historycznym centrum Bari, gdzie zjecie tradycyjne, włoskie przekąski. Świetne na szybki lunch albo kawową przerwę w czasie zwiedzania. Spróbujcie panzerotti (ciasto drożdżowe w kształcie pieroga – na wytrawnie) albo pasticciotto (słodkie babeczki).
***
Głodni Apulii? Zajrzyjcie też do innych wpisów na jej temat:
Miasteczka, które warto odwiedzić w Apulii
Praktyczny poradnik, jak zorganizować tygodniowy wyjazd do Apulii
Dodaj komentarz